Blog

Czwartek, Listopad 5, 2020, 20:34

 

Ten wpis powstał z myślą o wszystkich, którzy w tym momencie bardzo mocno identyfikują się z poczuciem samotności. Chciałabym opowiedzieć o tym, jak na to zjawisko patrzy nauka.

To, co każdy z nas rozumie pod pojęciem słowa "samotność" to zbiór naszych własnych doświadczeń. I one są u każdego z nas inne. Bo nie ma dwóch identycznych doświadczeń, każde z nich jest w jakimś stopniu inne. I w inny sposób gromadzone, inaczej przeżywane.

Ważne, żeby powiedzieć tutaj o tym, że często, gdy myślimy o samotności mamy na myśli dwie rzeczy: samotność i osamotnienie.

 Co je różni?

Definicja. Samotność to pewien fakt - brak osób bliskich obok, ich stała nieobecność lub niedostępność.

Osamotnienie jest stanem psychicznym, doświadczeniem dyskomfortu spowodowanego trudnością w zaspokojeniu potrzeby bliskości. Może się tu pojawić poczucie wyobcowania, niezrozumienia, lęk przed samotnością, poczucie nieszczęścia, przekonania dotyczące poczucia własnej wartości.

Jak widzimy osamotnienie jest nieprzyjemnym doświadczeniem. Jednocześnie zdarza się, że jeśli ten dyskomfort wyjątkowo się przedłuża i jego odczucie jest dość silne, może przysporzyć trudności, w których potrzebne będzie wsparcie terapeutyczne.

Z drugiej strony samotność może mieć wymiar pozytywny. Może być bardzo pożądanym stanem, zwłaszcza gdy mamy wrażenie, że ilość lub jakość kontaktów  nas przytłacza.

Może też być dobrym doświadczeniem, które motywuje do działania, pozwala się wyciszyć, przyjrzeć się sobie, dostrzec nasze możliwości i swoje działania ukierunkować w stronę twórczą.

Powiem dziś więcej o poczuciu osamotnienia, zwłaszcza, że czas, w jakim się obecnie znajdujemy może wzmacniać intensywność tego stanu.

Z badań prowadzonych nad różnymi grupami wiekowymi wiemy, że poczucie osamotnienia narasta wraz z wiekiem. Ma to związek oczywiście z samym cyklem życia, przemijaniem i utratą przyjaciół czy bliskich. Ale dotyka również młodsze osoby.

Niektóre badania wskazują, że poczucie osamotnienia rozwija się u młodzieży, młodych matek lub osób a także u osób, które nienajlepiej radzą sobie z nawiązywaniem znajomości.

Tym, co skutecznie potrafiło zatrzymać negatywny wpływ samotności była aktywność, zarówno fizyczna, intelektualna jak i społeczna. Obecnie jednak mamy duże utrudnienia w byciu aktywnym.

Te utrudnienia trochę na siłę sprawiają, że samotność, izolacja i poczucie osamotnienia stają się dla nas bardzo autentycznym doświadczeniem. I to takim, którym trudno jest się podzielić, bo Ci, z naszych bliskich, którzy do tej pory stanowili nasze wsparcie, również są takim trudem objęci. Można powiedzieć, że każdy z nas przeżywa swój własny trud.

To ma, jak to w psychologii bywa, dwie strony.

Z jednej strony może to być ważny moment naszego życia, który pokaże nam zasoby, w których istnienie nie do końca wierzyliśmy. W pewien sposób zmusi nas do zmiany myślenia, sposobu postrzegania różnych spraw, pokaże, że damy radę, jesteśmy w stanie.

Z drugiej strony, nie wszyscy są w stanie w ten sposób swój trud przeżyć. I tu należy też zaznaczyć, że nie wszyscy i nie zawsze. Nie jest to regułą, że jeśli do tej pory trudności przeżywaliśmy w sposób konstruktywny, to kolejny raz również tak samo przeżyjemy.

Każdy z nas ma w sobie jakąś granicę, również tę dotyczącą samotności. Dotarcie do niej nie jest łatwym doświadczeniem, nie jest ani przyjemne, ani mobilizujące. Często wręcz przeciwnie. Jest jednak ważne, bo może weryfikować nasze przekonania albo pewne schematy. I to jest trudne, bo stawia przed nami pytania, które nie są przyjemne.

Pewne badania dotycząca sposobu przeżywania samotności a stylu przywiązania pokazały, że pozytywne przekonania na własny temat, otwartość czy umiejętność proszenia o pomoc mogą być pomocne w mniejszym przeżywaniu osamotnienia.

Najsilniej osamotnienie przeżywały te osoby, które zaprzeczały swoim potrzebom i w życiu kierowały się zasadą, że można polegać jedynie na sobie.

Osobiście uważam, że to ciekawe zjawisko, że Ci, którzy dążyli do osamotnienia przeżywali je najsilniej.

Obecny czas może być też momentem refleksji na tym, jakie przekonania o nas samych nam teraz pomagają. Czy uważamy się np. za osoby zaradne, odpowiedzialne, gospodarne, albo przypisalibyśmy sobie jeszcze inne cechy?

Jak zmieniły się nasze strategie poszukiwania bliskości? Czyli co robimy, aby z naszą samotnością się zmierzyć? Czy odkrywamy nowe możliwości mediów społecznościowych, może założyliśmy seniorom z naszych rodzin komunikatory internetowe, albo właśnie zamiast poszukiwać kontaktów mamy czas na zadbanie o siebie, zrobienie rzeczy od dawna planowanych? A może najlepszym rozwiązaniem jest dla nas przeczekanie tego czasu, nie robienie zbyt wiele, za to skupienie się na sobie.

A może najpierw, zanim zajmiemy się poczuciem osamotnienia, potrzebujemy zaopiekować się potrzebą bezpieczeństwa? Albo odpoczynku, bo mimo poczucia osamotnienia jesteśmy wyczerpani?

To są ważne pytania, ale zanim odpowiemy sobie na nie, dobrze jest zastanowić się, czy jesteśmy gotowi do zmierzenia się z odpowiedziami?

Bo ta gotowość jest kluczowa w zatroszczeniu się o swój dobrostan psychiczny.

Tutaj też dobrze powiedzieć, że to, co pomaga w radzeniu sobie z osamotnieniem to empatia. Okazywanie empatii sobie czy innym, zarówno bliskim jak i osobom obcym, pomaga zredukować stres, obniżyć natężenie tych trudnych doświadczeń jak poczucie bezwartościowości czy nieszczęścia.

Samotność była od dawna określana jako współczesny problem, teraz przybiera niezwykły wymiar, z którym każdy na swój sposób się zmierza.

 Maria Sujka Jankowska

Ten tekst został również nagrany w formie podcastu i możecie posłuchać go TUTAJ


Brak komentarzy.
(*) Pola obowiązkowe
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem